16h47 CET
25/11/2024
Jak na razie nikt nie zdołał przekonać go do zmiany zdania. W Arsenalu Wenger nie pozwolił mu palić w szatni i wyrzucił go z drużyny. W AS Roma i Juventusie też nie mógł palić.
U schyłku swojej kariery Szczęsny będzie mógł palić tyle, ile chce, jeśli tylko nie wpłynie to na jego wydajność. Przyjaciel Lewandowskiego nie pozostawia miejsca na negocjacje – jest, jaki jest i nic tego nie zmieni. Klub postanowił się z nim skontaktować, gdy ten już praktycznie odszedł z piłki nożnej.
I będzie palić dalej...